Pierwsza wzmianka o Rakoszynie pochodzi z 1153 r. Drewniany kościół stanowił wówczas uposażenie cystersów w Brzeźnicy (Jędrzejowie). W połowie XVI w. kościół należał do rodziny Kępskich, którzy byli zwolennikami reformacji. Kępscy nie dopuszczali plebanów mianowanych przez opactwo jędrzejowskie, a kościół, jak podaje ks. Jan Wiśniewski, sprofanowali i zniszczyli.
Katolicy odzyskali świątynię w latach 1639-1640, ale kościół, zakrystia i dzwonnica były bardzo zniszczone: nie miały dachów, ściany były zawilgocone i pochylone. Miejscowi parafianie wspierani przez opactwo cysterskie dość szybko dokonali restauracji kościoła, który już na początku lat 60. XVII stulecia opisywany był jako będący w dobrym stanie.
Obecny jednonawowy kościół został wzniesiony z modrzewia w 1779 r. staraniem miejscowego proboszcza Tomasza Kalińskiego. Został poświęcony rok później przez dziekana jędrzejowskiego ks. Ignacego Kotulskiego z upoważnienia biskupa krakowskiego Kajetana Sołtyka.
Warto zobaczyć:
- obraz patrona świątyni św. Stanisława,
- w barokowym ołtarzu głównym z połowy XVIII w. obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem,
- w górze „Oko Opatrzności Bożej”, a także współczesny wizerunek św. Maksymiliana,
- zabytkowa kamienna chrzcielnica.
Blisko kościoła rośnie kilkusetletni dąb, pomnik przyrody.
Z Rakoszyna jedziemy dalej drogą na południowy zachód, mijając po drodze Trzciniec, Sieńsko, Rożnicę i docieramy do Słupi.